piątek, 17 czerwca 2011

and nothing else matters






Przemek


Takim oto Przemkowym akcentem rozpoczynam (nieoficjalnie) wakacje, and nothing else matters! Zamierzam zawsze brać ze sobą aparat, i zrobić jak najwięcej zdjęć, poznać jak najwięcej ciekawych ludzi. I mieć ten pieprzony uśmiech na twarzy ;)

4 komentarze: