czwartek, 21 października 2010

Low - In The Drugs




zero pomysłów, zero inspiracji, spieprzone życie uczuciowe, okropnie zraniona osoba przeze mnie, szczęście poszło sie jebać, w cholere nauki, minimum organizacji oraz piosenka przy której atakują mnie wspomnienia a łzy wylewają się litrami z oczodołów. tyle u mnie słychać. chyba zacznę ponownie oglądać skinsów, oni też mieli przejebane.

4 komentarze:

  1. lepszych chwil ;* u mnie nauka, u mnie choroba za chorobą, ale się nie daję!

    OdpowiedzUsuń
  2. kazdy miewa chwile załamania,złe dni, ale potem przekonasz się że nie były one warte twoich łez.
    Więc spokojnej głowy <3

    P.S uwielbiam skinsów ogladajac ich czuje ze moje zycie jednak nie jest najgorsze.. 4 sezon:(

    OdpowiedzUsuń
  3. nie przejmuj się ! dasz radę, kochana ;) buziak ;*!

    OdpowiedzUsuń
  4. Hmmm. Ciekawe, ale ja ostatnio czuję się podobnie. Chociaż chyba nie tak źle :) Jesienna chandra mnie dopadła całkowicie :)

    OdpowiedzUsuń