ulubione.
krótka fotorelacja z bardzo kulturalnego sylwestra.motyw? kto co lubi, u mnie oczywiście padło na set "sex drugs and rock'n'roll". pierwszy stycznia spędziłam w łóżku oglądając filmy z tymi paniami oraz maltretując świnkę morską. zwierzęta poprawiają humor to prawda. szkoła go psuje, podwójna prawda. mam nadzieje, że kreatywność mnie nie opuści. trzymajcie się za chwile weekend.
Świetne zdjęcia! Uwielbiam twoją fryzurę :)
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia!! najlepsze te z zimnymi ogniami :D
OdpowiedzUsuńThese photos are amazing!
OdpowiedzUsuńMarc.
http://vicissitudinilombarde.blogspot.com/
Super zdjęcia! Fantastycznie wyglądasz ;D
OdpowiedzUsuńborn to be wild nananana<3
OdpowiedzUsuńśliczna jesteś!
najlepsze przyjaciółeczki??
OdpowiedzUsuń7 jest megaverysuperfajne :D <3 bibka ;d;d
OdpowiedzUsuńistne szaleństwo!
OdpowiedzUsuńWidzę że zabawa była udana.Bombowe zdjęcia.
OdpowiedzUsuńMasz śliczny kolor włosów :)
great pics ♥
OdpowiedzUsuńpretty crazy, but great!
hahahaha kocham cię dziewczyno normalnie mam identyczny tok myślenia "sex drugs and rock&roll" właśnie dziś z koleżankami w kiblu w szkole tworzyłam arcydzieło z tym hasłem w roli głównej ;D haha przejrzałam blog i zdj bardzo mi się podobają :D rób dużoooo zdjęć jak moja koleżanka bo masz talent i w przyszłości może nawet będziesz świetnym fotografem ; )
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;*