z moim ślimakiem na naszej kładce i w jej mieszkaniu. trochę lepsze wakacje, ale nadal mi czegoś brakuje. + mam okropne sny i nie mogę się wkręcić w nowy serial, trochę smuteczki. i muszę wybrać coś na wakacje i zmienić siebie. bo jednak w nieskończoność nie da się tak ciągnąć, nawet jeżeli się tak bardzo chce. jakbym widziała czarną dziurę wręcz, sny potrafią być jednak okropne.
tymczasem chilling, jedzenie, serial i próba odstresowania się, jutro mam wyniki do jakiego lo się dostałam
Przeklinam dzień, w którym przepuściłam Cię za mój próg! Uroczunio ślimaku ; *
OdpowiedzUsuńSuper fotki :)
OdpowiedzUsuńZapraszam ♥
jak pozytywnie:)
OdpowiedzUsuńświetne foty ! :D
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie.
joyofthefashion.blogspot.com
Very great song!
OdpowiedzUsuń