piątek, 22 listopada 2013

kłamałem więcej, niż kiedykolwiek chciałbym wzynać




jesień się kończy. po raz pierwszy nie mam nic przeciwko zimie.
liceum to chyba jeden z lepszych, ale też najbardziej wyczerpujących etapów w życiu,  póki co.
nie myślę o problemów, nie mam czasu. może to i dobrze.
potrzebuję dobrego snu. tak bardzo. człowiek wariuje z braku snu. naprawdę.


5 komentarzy:

  1. Jeej, jakie to ostatnie zdjęcie cudowne!
    A zimę uwielbiam, tyle czasu na nią czekam :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja uważam liceum za swoje najlepsze lata, przyszła ta matura i wszystko się skończy w maju, pora na studia...

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe zdjęcia! Idź spać, tylko obudz się na zimę, będzie pięknie. Pozdrawiam =)

    OdpowiedzUsuń