jedne z nielicznych urodzin, które przeżyłam w większości z uśmiechem. nie czuje różnicy, nadal jestem małą zarozumiałą gówniarą jak sto milionów innych dziewczyn, które myślą że są super i oryginalne. pozostał tylko dylemat życia, czy jak co roku przepuścić większość środków na ubrania i conversy, czy może nie. ale kto by się tym przejmował.
+ kiedy ustawiam się na zdjęcia, jest chujowa pogoda, wszechświat chce mi uświadomić, że nic z tego nie wyjdzie hehe.
urodziny? ojej! to wszystkiego najsłodszego i uśmiechu dużo :***
OdpowiedzUsuńhappy happy b'day darling! I radości i ciuchów za grosze! Dziś jest dzień dziecka możesz zgarnąć więcej kasy xd
OdpowiedzUsuńmozarella!
OdpowiedzUsuńwww.karissaworld.blogspot.com
no to sto lat.. ja też nigdy nie czuję różnicy w wieku.;)
OdpowiedzUsuńSto lat, sto lat;) Przyjemne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńM.
100 lat, 100 lat!
OdpowiedzUsuńo mozarella, zjadłabym sobie.
mozzarella <3
OdpowiedzUsuńwszystkiego najlepszego :)