mój kochany wielbłąd
jest miło nie licząc dwóch projektów które mam zrobić, do początku kwietnia. jest miło, bo mam rekolekcje, a po nich dzień wiosny. i kto by pomyślał, że już miesiąc. to tak na tyle z mojego życia. i nie pogardziłabym jakimiś zakupami wiosennymi, o tak.
jesteś prześliczna *.*
OdpowiedzUsuńto dziwne jak zakupy potrafią cieszyć... też bym nie pogardziła ;)
OdpowiedzUsuńpozdr. AL / Alice! wake up!
cute trousers!
OdpowiedzUsuńKocham twoje włosy <3
OdpowiedzUsuńHej gwiazdko zostawiłaś już u mnie adres maila pod konkursem?♥
OdpowiedzUsuńposzarpane spodnie świetne, ale ja w nich bym więcej dziur porobiła ;d
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie
zwierzakowna.blogspot.com
facebook.com/zwierzakowna
świetnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńmasz może ochotę się poobserwować?
marzę o zakupach, marzę o wolnym czasie... praca, praca tyle z mojego życia z ostatniego miesiąca :(
OdpowiedzUsuń