*banan*
mam świnie, znalazłam ją w parku. w sumie to jest cudownie. tak. pomimo tych drobnostek, które kłują mnie w tył świadomości, to jest naprawde pięknie. chce żeby tak zostało. jeszcze chociaż przez chwile. i potem jeszcze dłużej. tak samo się czuć jak patrzę na Ciebie. nie będę opisywać jak to jest bo tego sie nie da opisać. może dlatego tak się boję? bo w końcu znalazłam kawałek szczęścia. przepraszam kochani, musiałam się tym z Wami podzielić.
pozdrawiam serdecznie, i chyba zacznę namawiać tatę na lustrzankę :>
a czym fotografujesz do tej pory? ;)
OdpowiedzUsuńznowu genialne zdjęcia, uwielbiam taki klimat! Ja lustrzanke bede miała za jakis miesiac i juz nie moge sie doczekać, swietna sprawa;)
OdpowiedzUsuńpewnie się powtarzam, ale lubię Twoje zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w nauce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Świetne masz te zdjęcia więc nie narzekaj!
OdpowiedzUsuńU mnie przedwczoraj to był najlepszy dzień wakacji uwierz mi. Wczoraj w miarę , dziś nic ale liczę na kolejne fajne akcje. aż normalnie spać się nie da :) nie da się zapomnieć
wszyscy mają frugo, tylko nie ja!
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńNice photos. Love that Flux song ;-)
OdpowiedzUsuństrawberry freckleface